Na czym polega reporterska fotografia ślubna? Jakie są różnice między pozowaną fotografią ślubną a reporterską? Tego dowiesz się z poniższego tekstu, więc koniecznie zajrzyj do niego!
Reporterska fotografia ślubna
Sukces reporterskiej fotografii ślubnej nie zależy od tego, jak będą pozowali gości, czy Młoda Para. To fotograf jest narratorem i to on ma opowiedzieć przez zdjęcia swoją wizję danego wydarzenia. Co ważne, w reportażu nie ma miejsca na pozowane ujęcia.
Tutaj nikt nie jest proszony o ustawienie się do obiektu. Zadanie fotografa polega na ujęciu wszystkich najpiękniejszych momentów, uśmiechów, uczuć i emocji, jakie towarzyszą Młodym oraz gościom w tym dniu. Robi to bez ingerencji w uroczystość, jak i samo przyjęcie weselne, co jest jednoznaczne, z tym że nikt nie powinien zwracać na niego uwagi.
Pozowana fotografia ślubna
Pozowana fotografia ślubna to każdy dokładnie zaplanowany kadr, ułożenie dłoni, uśmiech. Tutaj trudno o uchwycenie uczuć, czy tych wyjątkowych momentów, których pod dostatkiem w reporterskiej fotografii ślubnej. Pozowana fotografia zwykle ogranicza się do proszenia o ustawienie się do zdjęcia, więc nie ma tutaj miejsca na spontaniczne zachowanie, zabawę z obiektywem, czy odejście od utartych schematów.
Dlatego każdy, kto się zdecyduje na taki rodzaj fotografii ślubnej, powinien liczyć się z tym, że zdjęcia mogą być piękne, ale nigdy nie będą tak dobre, jak zdjęcia z reportażu, które zapewnić może wykwalifikowany fotograf ślubny.
Podsumowując, wydawać by się mogło, że fotografia reportażowa oraz fotografia ślubna pozowana są bardzo do siebie podobne. Jednak w praktyce widać, że mamy do czynienia z dwiema różnymi kategoriami fotografii. Dlatego, gdy będziemy na etapie planowania swojego ślubu, warto mieć to na uwadze i wybrać fotografię, która jest bliższa naszemu sercu, czy oczekiwaniom, bo tylko w ten sposób zapewnimy sobie najlepsze efekty z fotografii ślubnej, która będzie nam już towarzyszyła do końca życia.